wtorek, 16 kwietnia 2013

Jak zaaranżować rośliny w ogrodzie.

Aranżacja ogrodu to delikatna sprawa. Trzeba uwzględnić własne spostrzeżenia, co do kształtu, wielkości ogrodu, oraz uwzględnić kilka przeszkód, takie jak ściany, drzewa, potrzeby roślin. Przesadzanie roślin to trudne dla ogrodnika i stresujące dla roślin, wiec nie spiesz się z tym i zrób to dobrze za pierwszym razem. Nie tylko ogród wygląda lepiej, ale będzie łatwiej utrzymać rośliny zdrowe.

Od czego zacząć:

  1. Narysuj mapę swojego ogrodu na papierze milimetrowym. Zaznacz, gdzie znajdują się obszary wysokiego terenu i niskiego, jak i wysokiego nasłonecznienia i niskiego.
  2. Zrób listę roślin, które maja rosnąć w ogrodzie. Czy mają tam rosnąć kwiaty, warzywa, krzewy, trawy, kombinacja roślin. Jeśli chcesz mieć połączenie, czy chcesz mieszać rośliny lub podzielić ogród na kilka ogrodów takich jak mini kwiatowy ogród lub ogród warzywny.
  3. Dobierz rośliny do warunków panujących w ogrodzie, czyli rośliny wysokie, które lubią wodę umieść w niskich partiach ogrodu, aby otrzymywały one wodę, która spływa z wyższych obszarów i dawały tobie cień w słoneczne dni. Rośliny ciepłolubne umieszczaj w pobliżu dróg dojazdowych, chodników lub innych budowli betonowych.
  4. Zasadź rośliny wyższe na północy od krótszych. To pomoże ograniczyć przysłanianie innych roślin.
  5. Od początku swojego ogrodu rozsyp od 2-3 cm organicznej ściółki ,pomoże to ograniczyć rozwój chwastów i będzie trzymać wilgoć.





poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Jaki kompostownik wybrać do ogrodu



Gdy chcemy, aby w naszym ogrodzie pojawił się kompostownik, najczęściej decydujemy się na wybudowanie go z drewna lub kupno gotowego pojemnika. Stając przed wyborem zakupu kompostownika pojawia się pytanie o to, jaki pojemnik wybrać, aby był dla nas optymalny. Zanim dokonamy zakupu, przeczytajmy zatem poniższe wskazówki.



Jaki kompostownik wybrać?
Pragnąc zakupić kompostownik do ogrodu pojawia się pytanie o to, jaki pojemnik wybrać aby był dla nas optymalny. Na rynku dostępnych jest coraz więcej modeli posiadających różne funkcje i udogodnienia. Są to zarówno konstrukcje otwarte, jak i nowocześniejsze o budowie zamkniętej.  Sprzedawcy zachwalają oferowane produkty podkreślając ich zalety, niestety nie zawsze mamy pełną informację o słabych stronach konkretnego pojemnika. Warto zatem zapoznać się z kilkoma wskazówkami zanim dokonamy zakupu.

Czym kierować się wybierając kompostownik?
Podstawową cechą kompostownika jest jego objętość i jest to cecha ważna przy doborze, lecz kierując się tylko takim kryterium możemy dokonać niezbyt trafnego wyboru. Istotne jest, aby kompostownik był dopasowany do wielkości ogrodu, z jednej strony nie powinien być zbyt mały, ale także nie powinien być zbyt duży. Nie należy zapomnieć, aby doliczyć litraż potrzebny na odpadki kuchenne, których przy 3-4 osobowej rodzinie może być dość sporo. Szacunkowo przyjmuje się pojemność około 1 litra na metr kwadratowy ogrodu, choć już dla samego trawnika ten współczynnik wynosi 1,5 litra na metr kwadratowy. Jeżeli będziemy kompostować odpadki z naszej kuchni to do finalnej pojemności należy doliczyć 100 – 150 litrów.

Dobierając kompostownik należy także uwzględnić ewentualne uprawy warzywne i owocowe, które to generują znaczące ilości bioodpadów oraz duże drzewa liściaste, których liście chcielibyśmy kompostować. Przykładowo jeden duży klon może wymagać dodatkowych 100 do 200 litrów miejsca w kompostowniku podczas jesiennych porządków. Czasem okazać się może, iż będziemy potrzebowali 2 lub 3 dużych kompostowników do naszego ogrodu.

Dopasowanie wielkości pojemnika do naszych potrzeb jest istotną kwestią, jednak należy pamiętać, iż wielkość to nie jedyna cecha tego typu produktów. Gdy poszukujemy kompostowników o wysokiej trwałości najczęściej wybieramy plastikowe zakładając, że będą one bardzo trwałe. Niestety plastikowe nie znaczy wieczne, czasem są to produkty, które wytrzymają 20 letnie użytkowanie, a czasem zniszczą się już po 2 latach. Na trwałość pojemnika ma wpływ kilka czynników głównie są to: rodzaj tworzywa sztucznego, z jakiego jest wykonany, a co za tym idzie, czy jest mrozoodporny czy też nie, odporność na promieniowanie UV oraz grubość ścianki w pojemniku. Na rynku dostępne są kompostowniki z mrozoodpornego polietylenu HDPE oraz polipropylenu PP – tworzywa o bardzo niskiej odporności na mróz, który nie powinien być stosowany w temperaturach poniżej –5 st C. Jeżeli planujemy użytkować kompostownik przez cały rok powinniśmy wybrać tworzywo mrozoodporne.

Analogiczna sytuacja występuje przy stabilizacji tworzywa przeciw promieniom UV, gdzie lepszą odporność na to promieniowanie z założenia ma polietylen.  Niezależnie z jakiego plastiku będzie wykonany pojemnik, to jego ilość także ma wpływ na trwałość danego produktu. Generalna zasada mówi, że im większa ilość tworzywa - grubsza ścianka, tym trwalszy pojemnik. Na rynku można nabyć zarówno pojemniki o niskiej grubości ściany 1 – 1,5 mm, jak i dużo solidniejsze o ściance o grubości blisko pół centymetra.  Jeżeli szukamy solidnego rozwiązania to powinniśmy sprzedawców o grubość ścianki, jeżeli wynosi 4-5 mm, jest to informacja o wysokiej trwałości, natomiast jeżeli jest to np. 2 mm to taki produkt posłuży nam zdecydowanie krócej. Najsłabsze kompostowniki mogą być rozsądnym rozwiązaniem, kiedy będzie sporadycznie używany i  tylko w okresie od wiosny do jesieni.

Gdzie kupić kompostownik?
Jeszcze kilka lat temu nawet duże centra ogrodnicze dziwiły się klientom zainteresowanym kupnem gotowego kompostownika i doradzały wybudowanie go we własnym zakresie. Obecnie sytuacja jest bardzo odmienna i tego typu pojemnik można nabyć nie tylko w dużych sklepach specjalistycznych, lecz także w dyskontach, hipermarketach spożywczych oraz w intrenecie. Największy wybór jest w ofertach internetowych warto jednak dopytać sprzedawcę o istotne cechy kompostownika jak choćby materiał. Warto też kupować w wyspecjalizowanych sklepach, gdzie sprzedaż podparta jest stosownym doradztwem, a w przypadku uszkodzenia produktu nie powinno być problemu z wymianą czy naprawą, co może być niemożliwe przy kompostowniku kupionym w dyskoncie spożywczym.

Niezależnie gdzie kupimy pojemnik na kompost ważne, aby był dopasowany do naszych potrzeb i odpowiadał naszym oczekiwaniom. Istotna jest też długość gwarancji, bo to ona mówi nam najczęściej, jakiej jakości produkt nabywamy, im jest ona dłuższa, tym lepiej. Przeważająca ilość dostępnych w Polsce kompostowników objęta jest roczną gwarancją, a na solidniejsze produkty producenci oferują nawet 2 lata zapewnienia bezawaryjnego użytkowania. Pojemniki o najwyższej trwałości mają też najdłuższą gwarancję i zdarzają się nawet produkty o 3 letniej gwarancji. Przykład takiego kompostownika można odnaleźć w ofercie internetowej.

Kupić czy zbudować samemu?
Często użytkownicy ogrodów pragną samemu zbudować kompostownik ze względu na koszty gotowego pojemnika.  Jednak najczęściej budowana konstrukcja okazuje się być droższym rozwiązaniem. Można spotkać się z kompostownikami zbijanymi z palet, które zostały po budowie domu, ale ich estetyka jest bardzo niska, a i trwałość zaledwie kilkuletnia. Taki kompostownik nie stanowi też ozdoby ogrodu.  Decydując się na budowę kompostownika warto dokładnie policzyć koszty materiałów (zarówno dla drewna jak i betonu) oraz robocizny, gdyż najczęściej jest to rozwiązanie droższe od gotowego sklepowego produktu. Są oczywiście sytuacje gdzie wykonany własnoręcznie kompostownik będzie bardziej ekonomicznym rozwiązaniem i dotyczy to głównie użytkowników bardzo dużych ogrodów, gdzie dla 5000 czy 7000 m. kw. potrzeba dużej objętości kompostownika lub wielu kompostowników, co w przypadku gotowych kompostowników nie zawsze jest ekonomicznie zasadne.

Każdy ogród powinien mieć miejsce na kompostowanie, gdzie zmieszczą się wszelkie bioodpadki, a ich rozkład będzie sprawny i nieuciążliwy.  Dobierając odpowiedni do potrzeb pojemnik ogrodowy pozbędziemy się zbędnej biomasy z ogrodu i będziemy mogli korzystać z darmowego nawozu. Mam nadzieję, że kilka powyższych porad pomoże w dobraniu odpowiedniego kompostownika.

Przedrukowano z artelis.pl


Maciej Chajdys

niedziela, 7 kwietnia 2013

Jak konserwować narzędzia ogrodnicze.

Wszystko, co musisz zrobić to kupić dobrej jakości narzędzia na początek, a natepnie podjąć
 właściwą opiekę. Głównym wrogiem narzędzi ogrodowych jest wilgoć (przyczyna rdzy) i brak
 konserwacji (w wyniku czego niemożna wykonać nimi pracy). Więc pozbycie się rdzy i godziwe utrzymanie ich będzie owocować użytecznością przez co najmniej rok. W rzeczywistości, jeśli
zaopiekujesz się narzędziami i wpadnie to w twoją rutynę ogrodową, to twoje dorosłe dzieci będą korzystać z nich długo po tym, jak ty zrezygnujesz już z ogrodnictwa. Oto kilka wskazówek konserwacji.

1) Oczyść swoje narzędzia po każdym użyciu. Oznacza to usunięcie wszelkich grudek ziemi z
     końcówek łopat, motyki i kultywatorów oraz czyszczenie ostrza sekatorów i nożyc.

2) Przechowuj swoje narzędzia w suchym miejscu z dala od ziemi i złej pogody.

3) Usuń rdzę z narzędzi, najpierw ścieranie, czy przecieranie sztywna szczotką drucianą, a nastepnie
    wytarcie odsłoniętego metalu z lekką warstwą oleju.

4) Przed następnym sezonem dokładnie wyczyść części metalowe i posmaruj olejem. Drewniane
    uchwyty przetrzyj delikatnie olejem lnianym.

Jak naostrzyć łopaty:
  • zamocuj narzędzie w  imadle będzie sztywne i bezpieczne
  • począwszy od jednej strony łopatki ustaw pilnik pod kontem 45 stopni i wykonuj długie pociągnięcia wzdłuż jednej krawędzi
  • trzeba wyostrzyć tylko jedną stronę, po dotarciu do środka zacznij szlifować od drugiej strony
  • po wyostrzeniu należny spryskać WD-40 lub natrzeć olejem



sobota, 6 kwietnia 2013

Jak się pozbyć kreta z ogrodu.



Wypróbowałem wiele rożnych sposobów, "jak się pozbyć kreta?". Przedstawię wam kilka z nich:

1) Chyba najskuteczniejszy sposób, jaki działał.
    Kupujesz karbid w sklepie chemicznym lub przemysłowym. Należy włożyc po bryłce do kilku
    dołków i polać trochę wodą. Potem zasypujesz dołki. Taką operacje można powtórzyć na następny
    dzień. Po jakimś czasie nie będzie już kreta, bo ten nie cierpi zapachu parującego karbidu.

2)Można wbić kilka lub kilkanaście metalowych prętów w ziemię na głębokość około 20 cm.
   założyć na ich końce plastikowe butelki po napojach (można z nich zrobić wiatraki).  Poruszające
  się na wietrze butelki powodują drgania, których krety nie lubią. I mogą uciec do sąsiada:)

3)Pułapka mechaniczna.
   Potrzebujemy kawałek rurki PCV około 30-40cm trochę większej od kreta średnica okóło 7cm.
   Trzeba zrobić "drzwiczki", które otwierają się tylko do środka. wkopujemy taką rutę w korytarz,
   w którym porusza się kret. Na następny dzień sprawdzamy pułapkę, jeśli znajduje się w niej kret
   to przenosimy go w miejsce jak najdalsze od naszego ogrodu i po problemie.

4)Skuteczny sposób, ale pracochłonny.
  Możemy wykopać rów dookoła naszego ogrodu. Głęboki na 30cm i szeroki na około 25cm.
  Wkładamy do niego plastykową folie i w nią wsypujemy gruz lub kamienie.
  Kret nie przebije się przez taka ilość kamieni i gruzu szybko zrezygnuje z dalszej ekspedycji :)